czwartek, 6 czerwca 2013

Duchowy bajzel

Ta głębia...
A pulpit i nasz pokój faktycznie są niemiłosiernie zawalone... Ale kto by się tym przejmował wobec chaosu ducha? :P
Ta postać powyżej to moja wspaniała współlokatorka, która dalej będzie występować jako Kitana. Miała być Zosieńką, ale rozumiecie, spaczenie...
Kitana jest człowiekiem wielce pozytywnym i chodzi do plastyka. Tak do PLASTYKA (co też wyrośnie z tej grzecznej dziewoi w takiej szkole dziwaków? :D ). Smaczki z życia plastyka też będą.

Wybaczcie poprzedniego emo-posta, ale Y-oda wypełza teraz z otchłani rozpaczy, że tak powiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz